Krzysztof Kowalewski
- Sama operacja, mimo że jak twierdzili lekarze, była dosyć skomplikowana, poszła bardzo sprawnie. Zrobili ją świetni specjaliści z warszawskiego Szpitala Praskiego. Uciążliwa była natomiast rehabilitacja, na którą musiałem chodzić przez trzy tygodnie - wspominał na łamach "Super Expressu" aktor.