- Ostatnio dość często zasiada Pani w jury. Tak było choćby podczas festiwalu filmowego w Gdyni. Czy sztuka wyboru jest sztuką trudną?
Może nie tyle sztuka wyboru, co sztuka kompromisu. Kiedy się zasiada w jury złożonego z kilku osób i każdemu serce bije do czegoś innego, trzeba się spotkać wpół drogi i podjąć decyzję. Łatwiej jest przyznać nagrodę samemu, nawet jeśli łączy się to z dużą odpowiedzialnością, niż wynegocjować wspólny werdykt.
Zobacz także:
[
CICHOPEK ZATRUDNIŁA SOBOWTÓRA?! ]( http://teleshow.wp.pl/cichopek-zatrudnila-sobowtora-6026595951911553g )
[
GRZECZNE DZIEWCZYNKI NA "NAGICH" OKŁADKACH ]( http://teleshow.wp.pl/grzeczne-dziewczynki-szaleja-6034033195443329g )
[
JAK ZMIENIALI SIĘ BOHATEROWIE „KLANU”? ]( http://teleshow.wp.pl/bohaterowie-klanu-jak-zmienili-sie-przez-tyle-lat-6026596496319105g )
[
DZIENNIKARKA UBLIŻYŁA NIEPEŁNOSPRAWNEJ ]( http://film.wp.pl/polsat-zaplaci-za-wyskoki-kazimiery-szczuki-6025283571462785g )