Ale tylko na planie serialu
Już wkrótce na ekrany powróci 6. sezon „Czasu honoru”. Akcja nowych odcinków będzie się toczyć w 1946 roku. Jedną z debiutujących w produkcji bohaterek zagra Sonia Bohosiewicz.
- Wcielam się w postać Emilki Karkowskiej. To pierwsza powojenna feministka. Emilka chce być piękna, chce się malować, mieć piękne sukienki, chce jeść ciastka, śmiać się. Niestety, nie ma łatwego życia. Mężczyzna, którego bardzo kocha nagle znika, więc moja bohaterka zaczyna układać sobie życie na nowo. Pewnego dnia ukochany wraca i Emilka rzuca wszystko – zdradziła aktorka.
Jak się okaże, Karkowska będzie w stanie błogosławionym. Jednak nie dojdzie do szczęśliwego rozwiązania.
- Mam męża, mam kochanka. Jest ciąża, jest strzelanina, są też rzeczy bardzo tragiczne dlatego, że ja tracę tę ciążę - powiedziała jakiś czas temu w programie "Pytanie na śniadanie".
Aktorka doskonale wie, jak poruszać się z brzuszkiem na planie, aby wyglądać wiarygodnie. W końcu prywatnie jest mamą dwóch synów: czteroletniego Teodora i rocznego Leonarda.
Jak wam się podoba jej serialowa stylizacja? Do twarzy jej w takim kostiumie?