Wpadka stylistki
Producenci "Top Model" do każdego odcinka programu werbują znane nazwiska. Oprócz modelek ze światowych wybiegów i ludzi, którzy nie mają z nimi nic wspólnego (np. Przemysław Saleta), w show porad uczestnikom udzielają także styliści.
W ostatnim odcinku mentorką została Zosia Ślotała, zapowiedziana we wstępie jako "stylistka gwiazd".
Niestety, okazało się, że ktoś tak ponoć doświadczony, w umiejętnym dobieraniu ubrań, sam przed kamerami nie prezentuje się zbyt dobrze.
Co jest nie tak w stroju byłej dziewczyny Borysa Szyca?
Przede wszystkim rażą zbyt długie nogawki czarnego kombinezonu. Zgrabna Zosia wygląda, jakby straciła stopy lub ktoś złośliwy wmurował ją w parkiet.
Równie słabe wrażenie zrobiły na nas odsłonięte, falujące ramiona stylistki, którym przydałaby się od czasu do czasu siłownia...
Przy tych dwóch wpadkach brak stanika wydaje się drobnym przewinieniem.
Zobaczcie zdjęcia Ślotały z planu "Top Model". Nie sądzicie, że nietrafioną stylizacją celebrytka sama sobie strzeliła w kolano? Bo na pewno nie w stopę.