Centrum Monitoringu Wolności Prasy apeluje do Polskiego Radia o "polubowne załatwienie sprawy z Wojciechem Dąbrowskim"

W opublikowanym odzewie do władz Polskiego Radia zaapelowano o wyjaśnienie i polubowne zakończenie sprawy Dąbrowskiego, który został skierowany na urlop po przeprowadzeniu wywiadu z premier Beatą Szydło. - Wywieranie nacisków na dziennikarzy oraz na redaktorów decydujących o kształcie audycji, grożenie im zwolnieniem lub odsunięciem od pracy na antenie, zagraża wolności słowa i psuje debatę publiczną w Polsce - napisano.

Szef Kancelarii Senatu zasiadający też w radzie programowej Polskiego Radia Jakub Kowalski, poinformował, że pytał przedstawicieli firmy o tę sprawę. - Otrzymałem zapewnienie, że red. Dąbrowski będzie dalej współprowadził "Sygnały dnia". Będę tej sprawy pilnował. Zapewniam! - napisał na Twitterze.

Zarząd Polskiego Radia zaprzeczył doniesieniom o zwolnieniu. - W związku z nieprawdziwymi informacjami w sprawie Redaktora Wojciecha Dąbrowskiego informujemy, że Redaktor Wojciech Dąbrowski przebywa na urlopie, o przyznanie którego sam wystąpił. Redaktor Wojciech Dąbrowski nie został zwolniony z Polskiego Radia - powiedziała w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl rzeczniczka prasowa.

Polskie Radio zapewnia, że nic nie wie o jakichkolwiek "naciskach czy groźbach", które miały być wywierane wobec dziennikarza Jedynki. Dodaje też, że przebywający na urlopie Wojciech Dąbrowski wciąż nie kontaktuje się z przełożonymi. - Pomimo próśb red. Dąbrowski dotychczas nie skontaktował się z zarządem Polskiego Radia. Zarząd nic nie wie o jakichkolwiek "naciskach, groźbach" - jakoby wywieranych wobec p. red. Dąbrowskiego. Podobnie jak CMWP, Zarząd Polskiego Radia jest przeciwny tego typu praktykom i uważa je za niedopuszczalne i szkodliwe. Wszystkie media, które zamieszczają informacje na ten temat PR prosi o zachowanie elementarnych standardów obowiązujących w polskim prawie i nie powielanie plotek i nieprawdziwych informacji - powiedziało Polskie Radio w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.

Wojciech Dąbrowski w Polskim Radiu pracuje od marca ubiegłego roku jako prowadzący audycji "Sygnały dnia". We wtorek 11 lipca portal 300polityka.pl dowiedział się, że nieoczekiwanie został wyrzucony ze stacji. Dziennikarz w rozmowie z serwisem nie chciał komentować sprawy, ale przyznał, że został poproszony o wzięcie nieplanowanego urlopu z sugestią, że do pracy w PR nie ma już powrotu. Decyzja miała zapaść po niedawnym wywiadzie, jaki Dąbrowski przeprowadził z Beatą Szydło. Pytał premier m.in. dlaczego nie znalazła się w grupie wybranych, którzy spotkali się z prezydentem USA i dlaczego nie zabrała głosu na ostatnim kongresie PiS.