Piękność z Woronicza

Do Bożeny Bukraby (tak brzmiało panieńskie nazwisko prezenterki) wzdychali nie tylko telewidzowie, ale i redakcyjni koledzy. Do dziś można usłyszeć anegdoty o tym, jak w telewizyjnej kawiarni "Kaprys" wszyscy mężczyźni oglądali się za atrakcyjną spikerką. Jednak jej serce zdobył właśnie Mariusz Walter. Człowiek, któremu można przypisać wiele atutów, jednak wygląd z pewnością do nich nie należał. Potwierdza to zresztą dobry znajomy pary, Tadeusz Sznuk, który w zabawnych słowach wspomina dawnego kolegę z TVP.