Czy zachwyci widzów?
"Blondynka" jest jednym z serialowych hitów, który widzowie pokochali od pierwszych odcinków. Nic więc dziwnego, że TVP zdecydowała się kontynuować losy sympatycznej weterynarz i nakręcić 5. sezon produkcji.
Ruszyły zdjęcia do kolejnej odsłony hitu. Nie wszyscy będą jednak zadowoleni. A wszystko za sprawą zmian w obsadzie, które są zaskoczeniem dla wiernych fanów serii.
Początkowo w tytułowej roli oglądać można było Julię Pietruchę. W 4. sezonie jej miejsce zajęła Joanna Moro. Teraz przyszedł czas na kolejną aktorkę.
Serialową weterynarz chciała zagrać niejedna gwiazda. Podobno o angaż ubiegała się m.in. Małgorzata Socha. Trudną konkurencję pokonała młoda, obiecująca artystka.
Mowa o Natalii Rybickiej, którą do tej pory można było oglądać w kilkudziesięciu filmach i serialach. Ostatnio zagrała Anetę Gniewosz w "Na dobre i na złe". Mówi się, że młoda aktorka wywarła na twórcach ogromne wrażenie.
- Producenci uznali, że to ona będzie najlepszą Blondynką. Natalia ich zachwyciła. Ona nie jest gwiazdą, tylko dziewczyną z sąsiedztwa, a oni właśnie kogoś takiego szukali - zdradziła w rozmowie z dwutygodnikiem "Show" osoba związana z serialem "Blondynka".
Już teraz zobaczcie pierwsze zdjęcia z planu hitu TVP z udziałem Natalii Rybickiej. Myślicie, że to dobry wybór?