"Blondynka": Joanna Moro pokonała gwiazdy TVN-u?

Pierwsze trzy odcinki najnowszej serii "Blondynki" mają znacznie lepszą oglądalność, niż cała poprzednia edycja serialu. Choć nadawana od 2009 roku produkcja Telewizji Polskiej, okazała się strzałem w dziesiątkę, nie udawało jej się do tej pory pokonać konkurencji. Do tej pory to "MasterChef" wiódł prym. Teraz to się zmienia! Wygląda na to, że widzowie znów pokochali Joannę Moro, której hit śledziło więcej widzów, niż kulinarne show z udziałem Magdy Gessler.

Być może do lepszej oglądalności przyczyniła się zmiana daty emisji. Od 6 grudnia br. serial nadawany jest w niedzielę o 20:25. Według danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych na zlecenie portalu wirtualnemedia.pl., po pierwszych odcinkach okazało się, że średnia oglądalność czwartego sezonu wynosiła 3,18 mln widzów.

Do teraz największą popularnością cieszył się pierwszy odcinek "Blondynki", który obejrzało 3,23 mln osób. Przypominamy, że całą trzecią serię, emitowaną jesienią 2014 roku, oglądało średnio 3,15 mln widzów.

W podobnym okresie, w tym samym czasie antenowym w ub. r., był emitowany inny hit Telewizji Polskiej "Cisza nad rozlewiskiem", która przyciągnęła przed telewizory znacznie więcej osób. Tę produkcję śledziło 3,61 mln widzów!

TVP1 w czasie emisji "Blondynki" jest liderem rynku telewizyjnego. Drugie miejsce zajmuje TVN, który w tym okresie pokazał dwa ostatnie odcinki "MasterChefa". Wynik serialu Joanny Moro tym bardziej zaskakuje, że pokonał półfinałowy i finałowy etap kulinarnego hitu TVN.