Aktorka niejedno przeskrobała
Także w życiu prywatnym Tiffani nie była świętoszkiem. Z domu wyprowadziła się, nie ukończywszy pełnoletniości, a jeszcze jako nastolatka, zaczęła spotykać się ze starszym od siebie mężczyzną. Ich związek przetrwał kilka lat.
- Moi rodzice byli bardzo liberalni. Wiedzieli z kim się spotykam, znali mojego chłopaka i ufali mu. Nie wyszło nam. Nie byłam gotowa, by wychodzić za mąż mając niespełna 20 lat. Z perspektywy czasu nie żałuje jednak niczego – wspominała.