Gwiazda przepadła?
Bette Midler chyba nie sposób przyporządkować do żadnej znanej kategorii artystów.
To przede wszystkim wielka diwa ekranu i sceny muzycznej, ale i nie tylko. Osobowość, być może nawet i ikona amerykańskiej popkultury, która od dekad nie ma sobie równych. Jej nazwisko jest wymieniane na równi z Lizą Minnelli i Barbrą Streisand.
Ta ognista blondynka o wielkim głosie, charakterystycznej, nieokładkowej urodzie i ogromnym komediowym talencie jest dziś jedną z najbardziej „zaginionych” aktorek w Hollywood.
Gdzie się podziała wielka i niezapomniana Bette Midler? Parę lat temu na dobre odeszła z show-biznesu. Dodatkowo, ku rozpaczy fanów, jej nietuzinkowe filmowe kreacje również należą już do rzadkości.
Jednak żadna gwiazda nie ukryje się przed czujnym okiem obiektywu wścibskich paparazzich. 66-letnia artystka została przyłapana na plaży, kiedy samotnie zażywała relaksu.
To już nie jest charakterna piękność, którą pamiętamy z kina, jednak trzeba przyznać, że jak na jej lata niczego jej nie brakuje.
Zresztą sami oceńcie kondycję jednej z największych diw amerykańskiego ekranu >>>