Kasia wspierała Ksawerego do końca jego dni
Ksawery do ostatnich dni będzie mógł liczyć na wsparcie swojej byłej żony. Gdy tylko wyszło na jaw, że Rybiński cierpi na raka mózgu, Kasia nie opuszczała go na krok.
Dzielnie motywowała do leczenia i pocieszała. To właśnie ona przekonała go, że z tą chorobą można wygrać, choć na początku Ksawery nie widział sensu w walce z nowotworem.