Kto jest winny?
Policja zacznie przepytywać Górkę o przyczyny wypadku. Dziewczyna będzie zapewniać, że jechała zgodnie z przepisami. Natomiast kierowca ciężarówki z logo firmy ATB zezna, że całe zdarzenie jest winą Kasi.
- Ona jechała jak baba. Zatrzymała się na światłach, zamiast przejechać na żółtym – powie.