Nowy bohater
Zdenerwowany inwestor czeka w restauracji, irytując się coraz bardziej. Chce wychodzić, ale zauważa Martę i Roberta.
- Pani Walawska? Czekam na państwa od pół godziny - informuje z niechęcią Chowański. Robert od razu domyśla się, że zaszło nieporozumienie w kwestii umówionej godziny spotkania.