Wiążące ultimatum
Walawska postawi mężowi ultimatum: albo Mount Everest, albo rodzina.
- Chcesz połechtać swoje ego, to kup sobie motocykl, samochód sportowy, ale nie pchaj się w ekstremalne warunki na górę, na której co roku ktoś ginie. Nie jesteś już młody, nie jesteś żadnym himalaistą z Bóg wie jakim doświadczeniem. (…) Jeżeli jutro polecisz, możesz nie wracać do domu. Nie żartuję!