Problemy Iwony
W kolejnym tygodniu poważne kłopoty czekają też Iwonę. W przychodni wybuchnie epidemia grypy, a Pyrka będzie jedyną pracującą lekarką. Z tego względu nie zdoła ona przyjąć sama wszystkich pacjentów. Pewien starszy mężczyzna, którego Iwona odeśle do domu bez badania nagle umrze. Następnego dnia Pyrkę przesłucha policja. Śledczy uznają, że lekarka mogła popełnić błąd.
- Ilu pacjentów pani wczoraj przyjęła?
- Miałam podwójny dyżur, bo kilku lekarzy było na zwolnieniach…
- Więc coś mogło pani umknąć? Ze zmęczenia.