Bruno wyzna Bożenie prawdę
Miłosne zawirowania czekają Bożenę i Bruna. Amelia namówi młodych, by urządzili podwójne wesele w klubokawiarni" Feel Good". Oboje przyjdą do lokalu, by omówić szczegóły. Stański nie wytrzyma i wyzna w końcu Bożenie swoje uczucia:
- Może rzeczywiście do siebie pasujemy? Nie przeszło ci przez myśl, jakby to było, no wiesz, gdyby to był nasz ślub?
- Bruno, no coś ty. Przecież masz narzeczoną! A ja Adriana.
- Ja ciągle o tobie myślę…