Staną przed ołtarzem
Waleria jednak otrze w końcu łzy i stanie u boku ukochanego przed ołtarzem…
- Ja, Waleria biorę Ciebie, Stefana za męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską...
- A chwilę później nowożeńców czeka huczne powitanie przed kościołem! Wiwaty, oklaski, życzenia – przyjaciele nie zawiodą.
Stefan, gdy usłyszy jak gra orkiestra strażaków, od razu porwie żonę do tańca!