Julia znów w Polsce
- Dlaczego nie dałaś znać, że przyjeżdżasz? - pyta zaskoczona Anna - Odebralibyśmy cię z lotniska!
- Chciałam wam zrobić niespodziankę. Poza tym, to była nagła decyzja.
- Mało zawału nie dostałam, jak zobaczyłam Julkę w drzwiach!
Halina pośle wnuczce radosny uśmiech. Za to Anna nadal będzie córkę wypytywać.
- Paweł musiał zostać w pracy?
- Pojechał ze znajomymi na narty w Alpy.
Julia się uśmiechnie, jednak matki to nie uspokoi:
- A ty dlaczego nie pojechałaś?
- Mam problemy z kolanem. Nie nadaję się na stok...
Aż w końcu córkę "uratuje" Jerzy:
- Aniu, daj już Julce spokój. Niech się rozpakuje, chwilę odpocznie... Potem wszystko nam opowie!