Aktorka wyglądała kwitnąco!
Na stadionie Legii w Warszawie został rozegrany charytatywny mecz. Na murawie zmierzyły się drużyny piłkarskie Telewizji Polskiej oraz TVN. Całkowity dochód ze sprzedaży biletów na to wydarzenie trafi do Kliniki Rehabilitacji Instytutu Matki Polki w Łodzi. Wśród widzów na trybunach nie zabrakło też gwiazd m.in. Agnieszki Szulim, Beaty Tadli oraz Karoliny Ferenstein-Kraśko.
Pojawiła się również Katarzyna Glinka, która dzielnie kibicowała i wspierała obie drużyny. Pomimo obecności na stadionie wielu osób z show-biznesu, to ona przyciągała uwagę fotoreporterów. I nie ma się czemu dziwić! Aktorka "Barw szczęścia" wyglądała rewelacyjnie, a uśmiech nawet na chwilę nie znikał z jej twarzy.
Na widowni zaprezentowała się w krótkich szortach, które wyeksponowały jej największe atuty, czyli zgrabne nogi. Koszula w kratę nonszalancko włożona w spodnie nadała całej stylizacji lekkości i dodała swobody. Ciekawymi elementami były również ażurowe botki i oryginalny kapelusz.
Już na pierwszy rzut oka widać, że treningi przygotowujące aktorkę do zawodów triathlonowych przyniosły oczekiwane efekty. Dzięki nim gwiazda nie tylko może pochwalić się znakomitą kondycją, ale również smukłą sylwetką i jędrnym ciałem.
Uwierzycie, że Glinka skończyła już 37 lat? Tak młodego wyglądu może pozazdrościć jej niejedna młodsza koleżanka. Zobaczcie sami!