Pozwalał przezwyciężać przeciwności
- Tam zdawałam maturę, debiutowałam w Teatrze Rapsodia i wzięłam ślub ze Sławkiem (chodzi o Mieczysława Voita, który nie przepadał za swoim imieniem) - zaznacza Barbara Horawianka, która dodaje, że to on pozwalał jej uwierzyć w siebie i przezwyciężać symptomy i skutki tremy.
Zobacz także: