Kontrowersje wokół produkcji
Krytycy zarzucają serialowi, że przedstawiona w nim historia pełna jest niedociągnięć i często mija się z prawdą.
- Niczego nie wymyśliłem. Życie Anny German to historia, w której to wszystko było. Wystarczyło ją opowiedzieć - zapewnia w wywiadzie dla tygodnika "Polityki" reżyser serialu, Waldemar Krzystek.
Chociaż wyemitowano dopiero połowę ze zrealizowanych odcinków, już można dostrzec nieścisłości ekranowych losów artystki w stosunku do rzeczywistych wydarzeń.