Nie zajmuje się skandalami
Werner bardzo dużo pracuje, ale stara się zachować zdrowe proporcje między pracą a życiem prywatnym.
– Mam ambicje, ale realizuję je z umiarem, bez przekraczania prędkości. Gdybym uważała, że biorę udział w wiecznym wyścigu i każdy dzień to mecz, i każdy kolejny miałby być lepszy niż ten poprzedni, to w wieku 35 lat byłabym dobrym kandydatem do zawału, udaru albo depresji – opowiadała.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )