Wraca do Gdyni
Krótkie metraże zdobyły kilka nagród i wyróżnień, co, jak zaznacza filmowiec, „dodawało nam skrzydeł w robieniu naszych dziwnych filmów”.
- Filmy to jest pasja od urodzenia i odkąd pamiętam oglądałem filmy i z czasem przyszedł taki moment, aby nakręcić coś swojego - opowiada filmowiec o swoich początkach i inspiracjach.
W tym roku wraca do Gdyni. „Anioła” będzie można zobaczyć podczas pokazu zorganizowanego w ramach zbliżającego się festiwalu filmowego.