Nie mógł przebierać w propozycjach
Domagała chciał za wszelką cenę udowodnić, że zapewni Zuzannie godziwe życie. I choć aktorskich zdolności mu nie brakowało, telefon z propozycjami milczał. Reżyserzy woleli angażować w swoje projekty gwiazdy. Żaden z nich nie chciał ryzykować, zatrudniając młodego absolwenta warszawskiej Akademii Teatralnej.