Aleksandra Woźniak
- Co twoim zdaniem, z perspektywy lat, jest największym przekleństwem tego zawodu?
Niewątpliwie brak stabilizacji zawodowej, ciągłości propozycji, brak pewności tego, co będzie jutro. Ale wszystko ma swoją cenę. Wykonywanie tak fascynującego zawodu, również. Trzeba się z tym pogodzić.
- Na jakim etapie życia dziś jesteś? Sprawdza się w twoim wypadku powiedzenie, że miłość uskrzydla?
Miłość potrafi być też toksyczna i destrukcyjna. Poznałam nieraz ten smak. Żeby miłość uskrzydlała, potrzebna jest też harmonia i dopasowanie partnerów. Nie chcę zapeszać, ale chyba nasz związek taki właśnie jest. Więc od roku poruszam się metr nad ziemią