Łaskawe geny źródłem szczupłej sylwetki
W opinii Agustina Egurrolii, figura Chylińskiej to zasługa... genów.
- Niektórzy z wiekiem tyją, a ona ma tak łaskawe geny, że nie musi nic specjalnego robić, by rozkwitać i wyglądać coraz lepiej. Nic tylko zazdrościć- żartobliwie kwituje znany choreograf i zapewnia:
- Ona potrafi zjeść za dwoje. Je to, co chce, bez ograniczeń. Na pewno nie liczy kalorii.
Czy te zapewnienia zakończą falę plotek na temat Chylińskiej? Czas pokaże.