''Zostałam zauważona!''
Czy piękna Polka otrzyma wymarzoną rolę? Na razie nie wiadomo, ale sam casting Więdłocha wspomina z prawdziwym rozrzewnieniem.
- To było niesamowite doświadczenie i nie żałuję tego. Tym bardziej, że w tłumie kilku tysięcy osób zostałam zauważona. To bardzo budujące. Potwierdza też, że warto nie bać się podejmowania zaskakujących decyzji – zapewniała.