Jubileusz 'Na Wspólnej'
"W pierwszych latach powstawania serialu było w nim wyjątkowo dużo jedzenia. To najprostsza czynność, jaką wymyślają scenarzyści, aby uczynić sceny realnymi i pokazać codzienne życie. Dlatego też ilość kulinariów, która pojawiła się do tej pory w serialu, wydaje się wystarczającym powodem, by zająć się kwestią kuchni w "Na Wspólnej". . I chodzi nie tylko o to, co dzieje się na ekranie, ale też na zapleczu serialowym, z czego widz nie zdaje sobie sprawy"- wyjaśnia Dorota Chamczyk.