8. ''Pan Smith jedzie do Waszyngtonu'' (1939)
Młody prostoduszny senator Jefferson Smith (James Stewart) ujawnia, dzięki pomocy swej sekretarki Saunders, korupcję wśród polityków i staje się bojownikiem w walce z możnymi tego świata.
Jego triumf nad szefem partii, gubernatorem i senatorem osiąga szczyt w 23-godzinnym wystąpieniu w senacie, w którym piętnuje machinacje.
Wspaniały film, który na stałe zapisał się do kanonu amerykańskiej kinematografii. Scena w której pada kwestia "Mam zamiar tu stać i walczyć o przegraną sprawę" powoduje ciarki do dziś.