Mark Hamill
Rycerz Jedi na zawsze. Paradoksalnie rola Luke’a Skywalkera w klasycznej trylogii Lucasa stała się dla Hamilla gwoździem do aktorskiej trumny. Artysta z miejsca stał się aktorem charakterystycznym, kojarzonym automatycznie z najbardziej znanym filmem w historii kina.
Impas próbował przełamać występując na Broadwayu, jednak nigdy nie udało mu się uwolnić od Imperium i Jasnej Strony Mocy.
Hamill pojawiał się od czasu do czasu w filmach (były to obrazy skierowane do pokolenia... wychowanego na „Gwiezdnych Wojnach”), jednak najczęściej możecie go usłyszeć oglądając przygody animowanego „Batmana”, gdzie podkładał głos pod postać Jockera.