Każdy aktor potrafi wcielić się w postać bohatera. Od pierwszych ujęć widownia jest po Twojej stronie, a wszystko co musisz zrobić to skopać parę tyłków, rzucić jakimś zapadającym w pamięć cytatem i odjechać w stronę zachodzącego Słońca. Natomiast bycie skończonym palantem jest prawdziwą sztuką. Aktor grający irytującego dupka musi zmusić widza, żeby go znienawidził, a przy tym czerpał z przyjemność z życzenia mu jak najgorzej. Oto subiektywny ranking najbardziej irytujących palantów w dziejach kina. Nienawidzicie ich i kochacie!