Za chwilę dalszy ciąg programu
Wojciech Mann i Krzysztof Materna pod koniec lat 80. stworzyli program, który zyskał już miano kultowego. "Za chwilę dalszy ciąg programu" przeżywa swój renesans. Filmiki z krótkimi skeczami biją rekordy popularności w Internecie, a Polacy nadal śmieją się z żartów, które choć często wyśmiewały Polskę z okresu transformacji, nadal zaskakują aktualnością.
Program emitowany był na przestrzeni lat 1989-199 i poruszał różnorodne tematy. Często obiektem kpin byli Polacy i ich przywary. Mało rozgarnięci lekarze, sklepy z zachodnimi towarami, polskie rodziny zdominowane przez zaściankowość i uprzedzenia byli wdzięcznymi obiektami żartów.
W programie główną rolę odgrywali Wojciech Mann i Krzysztof Materna, lecz równie barwne postaci stworzyli Grzegorz Wasowski i Sławomir Szczęśniak. Również czołowe polskie gwiazdy nie unikały występów w "Za chwilę dalszy ciąg programu". Na ekranie można było zobaczyć takie sławy, jak Katarzyna Figura, Kayah czy Krzysztof Tyniec.
Każdy odcinek składał się z kilku skeczy oraz parodii. W biegiem lat powstały również skecze cykliczne, takie jak Gabinet Lekarski, Kuchnia Pełna Niespodzianek czy Krąg obfitości (parodia "Koła fortuny").
W programie na pierwszy plan wysunął się Wojciech Mann, który według wielu znawców, jest najbardziej niedocenionym polskim komikiem. Jego rozmowy z Krzysztofem Materną przeszły do historii polskiej telewizji.
Wojciech Mann najczęściej wcielał się w prowadzących programy telewizyjne oraz w powszechnie szanowane osobistości, takie jak lekarze czy psychologowie. Poważnym, opanowanym głosem opowiadał o rzeczach, z których trudno było się nie śmiać.
Co ciekawe, twórcy programu często nie posługiwali się scenariuszami i szli "na żywioł", przez co wielokrotnie ciężko im się było zachować powagę.
Fani programu nadal zachwycają się jego fenomenem i nazywają go polskim "Monty Pythonem". Absurd, ironia i wyjątkowe osobowości zbliżają Polaków do angielskiego pierwowzoru.
Wiele osób tęskni za takimi produkcjami i narzeka, że w obecnych czasach nie tworzy się już programów z mądrym poczuciem humoru. Cóż, w obecnej telewizji nie ma miejsca na inteligentny dowcip.
Program nadal budzi w Polakach sentyment, dlatego stacje telewizyjne co jakiś czas wznawiają emisję ZDCP. Niedawno można było oglądać powtórki na TVP Kultura i Comedy Central Polska. Powroty do przeszłości potwierdzają tylko, jak bardzo zmieniła się telewizja w ostatnich latach i jak wiele osób nadal tęskni za tym, co minęło bezpowrotnie
Komentarze