Wypadek na planie "Batwoman". 30-latka jest sparaliżowana
Do wypadku doszło pod wiaduktem w Vancouver, gdzie kręcono sceny do serialu "Batwoman". Wszczęto śledztwo, które ma ustalić dokładny przebieg i przyczynę zdarzenia.
Poszkodowana kobieta to Amanda Smith, która pracowała przy "Batwoman" jako asystentka produkcji. 11 marca pojawiła się na planie w Vancouver w okolicy Georgia Viaduct. 30-latka najprawdopodobniej usiadła pod podnośnikiem i przez hałas ruchu ulicznego, nie usłyszała obniżania dźwigu. Kosz zamontowany pod spodem dosłownie wylądował jej na głowie, powodując poważne uszkodzenia kręgosłupa.
Obejrzyj: "Mały Zgon": Juliusz Machulski o kulisach powstawania serialu
30-latka została przewieziona do szpitala, gdzie przeszła natychmiastową operację. Uszkodzenia były bardzo poważne, uderzenie ciężarem doprowadziło m.in. do pęknięcia kręgów. Obecnie Smith przebywa w szpitalu i jest sparaliżowana od pasa w dół.
WorkSafeBC, lokalna organizacja BHP, wszczęła śledztwo, mające ustalić przebieg i przyczynę zdarzenia. Świadkowie sugerują, że był to nieszczęśliwy wypadek spowodowany przez nieuwagę. Warner Bros., producent serialu "Batwoman" kręconego dla stacji CW, zapewnił pełne wsparcie śledczym.
Amanda Smith/gofundme.com Przyjaciele Amandy Smith założyli zbiórkę pieniędzy na rehabilitację po wypadku. Lekarze nie dają gwarancji, czy kobieta stanie kiedyś na nogi o własnych siłach. Wiadomo jednak, że będzie musiała się poddać długotrwałej terapii.
W serwisie GoFundMe ustalono cel zbiórki na 50 tys. dol. Wpłaty przekroczyły już 68 tys. dol. i nowy cel jest dwukrotnie wyższy.