W rocznicę urodzin Roberta Leszczyńskiego wspomina go córka. Kim jest Vesna?
Robert Leszczyński był jurorem "Idola" przez cztery edycje. Bywał kontrowersyjny i to nie tylko w samym programie. "Miś koala całe życie jest nawalony, a cały świat za nim przepada" - mówił, uzasadniając postulat legalizacji marihuany. W rocznicę urodzin nieżyjącego już dziennikarza głos zabrała jego córka.
Robert Leszczyński znał się na muzyce jak mało kto. Jego wywiady z największymi gwiazdami, w tym z Pearl Jam, Metallicą, Iggym Popem, wykraczały ponad standard banalnych rozmów o muzyce. Był wobec artystów często bezlitosny, za co zbierał cięgi. Kilka linijek tekstu poświęciła mu w piosence "Zoil" Katarzyna Nosowska.
"Z rybą w nazwisku/Bliźniemu po pysku. [...] Oceniaj mnie/Niech jad strumieniami leje się" - śpiewała z wyraźną aluzją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP
Leszczyński nie obrażał się, bronił swojego prawa do krytyki i przyznawał, że sam nie ma "lekkiego kawałka chleba".
- Ocenianie bywa bardzo bolesne. Zwłaszcza na początku kariery dziennikarskiej, kiedy wszyscy zastanawiają się, kim jest ten gnój, żeby ferować wyroki. A ty przychodzisz i mówisz: "Zdaniem niżej podpisanego, Roberta Leszczyńskiego, na tę płytę szkoda prądu". Wstręty, które mnie później spotykały ze strony rozmaitych gwiazd naszej muzyki, nie były przyjemne, ale ja powtarzałem, że nie jestem od lubienia i przyjaciół szukam poza branżą muzyczną - mówił w "Gali".
"Idol" zapewnił dziennikarzowi masową popularność, ale też ściągnął na niego mnóstwo hejtu. Jego dredy porównywano do "mopa w kiblu". KIedy dostał autorski program w Polsacie, nazwał go przekornie "Mop Man".
Robert Leszczyński miał wyraziste poglądy zarówno w kwestiach czysto muzycznych, jak i w polityce. W 2011 r. związał się z Ruchem Palikota, kandydował do Sejmu i Parlamentu Europejskiego, ale bez powodzenia. Oficjalnie wystąpił z Kościoła katolickiego, przyznając, że jest ateistą. Był za legalizacją marihuany. Dziennikarz zmarł w 2015 r. z powodu "zaburzeń metabolicznych w przebiegu cukrzycy", jak poinformowała prokuratura po sekcji zwłok. Najprawdopodobniej miał nieleczoną cukrzycę.
Robert Leszczyński nie założył tradycyjnej rodziny, nie ożenił się, choć miał dwie córki. O narodzinach pierwszej z nich cała Polska dowiedziała się z "Idola", kiedy dumny ojciec pokazał się w koszulce z napisem: "Vesna przyszła 17-12-03". Mamą dziewczynki jest aktorka i piosenkarka Alicja Borkowska.
Pasją dorosłej już Vesny jest śpiew i aktorstwo. Ma w dorobku udział m.in. w musicalu "Metro", w serialu "Mental" i w krótkometrażowej niezależnej produkcji "Mosty". 10 lutego opublikowała post ze zdjęciem, na którym widać ją z ojcem.
"Dzisiaj Robson obchodziłby 57. urodziny (wodnik). Rest in power. Robson forever" - napisała Vesna.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.