TVN zawiesił współpracę z Leroy Merlin. Powodem Rosja
Biuro reklamy TVN Media i polski oddział Leroy Merlin zawiesiły ze sobą współpracę To reakcja stacji na postawę Leroy Merlin ws. Rosji. To nie pierwszy taki przypadek w Polsce.
Barbarzyńska inwazja Rosji na Ukrainę sprawiła, że w ramach protestu przeciwko wojnie setki globalnych firm wycofały się z kraju rządzonego przez Władimira Putina. Mowa m.in. o McDonald’s czy Ikei. Jednak nie wszyscy poszli tym śladem. Nie zrobiła go m.in. francuska sieć Leroy Merlin, która dodatkowo poinformowała, że planuje nowe inwestycje w Rosji. To spotkało się z dużą krytyką w Polsce – wielu wezwało do bojkotu sklepów, zaś w mediach społecznościowych pojawiły się memy wyśmiewające Leroy Merlin.
Jak informuje Press.pl, są już pierwsze poważniejsze decyzje, które uderzają w markę. Biuro reklamy TVN Media, które blisko współpracuje z polskim oddziałem Leroy Merlin, zdecydowało się o zawieszeniu współpracy przy programach sponsorowanych i przesunięciu emisji wyprodukowanych już odcinków.
Oba podmioty mają wspólnie wypracować rozwiązanie dla obecnej sytuacji w kontekście globalnej decyzji Leroy Merlin.
Zobacz: Czy handel Polski z Rosją został w całości wstrzymany? "Firmy zmieniły kanał dotarcia"
Marka sponsorowała nadawany w HGTV program "Weekendowa metamorfoza", prowadzony przez Krzysztofa Mirucia, który jest jednocześnie ambasadorem Leroy Merlin.
Warto wspomnieć, że wcześniej z siecią sklepów budowalno-remontowych całkowicie zerwał współpracę Kanał Sportowy.
- Dla nas z przyczyn oczywistych nie kontynuujemy tej współpracy. Co prawda polski oddział Leroy Merlin robi wiele i szanujemy to, co robią, bo angażują się jako wolontariusze. […] Natomiast, jak pewnie doskonale wiecie, francuska centrala ma na ten temat zupełnie, ale to zupełnie inne widzenie świata. I nam się to widzenie świata nie podoba - powiedział Tomasz Smokowski w trakcie "Mocy futbolu" na YouTubie.
WP Teleshow na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
