Top of the Top Sopot Festival 2023. Piosenka, która zmusza do refleksji nad teraźniejszością. Nosowska wykonała manifest
Katarzyna Nosowska zaśpiewała piosenkę, która dała pretekst Olivierowi Janiakowi, aby sformułować smutną społecznie diagnozę. Polityka siłą rzeczy wkradła się na imprezę w Sopocie.
Katarzyna Nosowska zakończyła swój występ w Operze Leśnej transową przeróbką słynnego hitu grupy Kult "Arahja" z płyty "Spokojnie". Zaśpiewała go ze szklistymi oczami. To wykonanie nie przeszło bez echa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W TVP Info aż zamilkli. "Coś obrzydliwego"
"Mój dom murem podzielony/ Podzielone murem schody/ Po lewej stronie łazienka/ Po prawej stronie kuchenka" - brzmią pierwsze słowa utworu.
Parę chwil później prowadzący Olivier Janiak przypomniał, że piosenka powstała tuż przed zburzeniem Muru Berlińskiego i była lustrzanym odbiciem rzeczywistości końca lat 80. Zwrócił także uwagę, że w dobie skrajnej polaryzacji, w jakich my Polacy aktualnie żyjemy, "Arahja" ciągle jest niebywale aktualna.
- Te podziały nam zdecydowanie nie służą - podsumował smutno Janiak.
EAST_NEWS W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.