Trwa ładowanie...

Top Model. Zostań modelką: odcinek 11

Top Model. Zostań modelką: odcinek 11Źródło: TVN
d49ubz4
d49ubz4

W odcinku jedenastym zostało już tylko sześć kandydatek. Po raz pierwszy w programie dziewczyny nie uczestniczyły w sesji zdjęciowej, ale za to czekał je udział w reklamie telewizyjnej. Jedynie Kasi udało się perfekcyjnie zaprezentować przed kamerą. Niestety z programu odeszła Beata.

Minął już dwudziesty szósty dzień od wprowadzenia się modelek do domu w Warszawie. Rywalizacja stawała się coraz trudniejsza, bo w programie zostały już tylko bardzo dobre uczestniczki. Przed dziewczynami były dwa trudne, typowo dziennikarskie zadania. Jednak zanim do nich przystąpiły Karolina Korwin-Piotrowska zdradziła im tajniki pracy przed kamerą. Pokazała, jak należy modulować głos, akcentować wyrazy , a także jaką przyjąć postawę.

Pierwszym sprawdzianem było przeprowadzenie ulicznej sondy. Dziewczyny wcieliły się w rolę prawdziwych reporterek. Każda losowała pytanie, które następnie musiała zadać warszawskim przechodniom. Dotyczyły one osób związanych ze światem mody („kim jest Joanna Krupa?”), znajomości filmografii („gdzie odbywa się festiwal w Cannes?”), upodobań („czy woli pan, gdy kobieta nosi stringi i czy figi?” lub „co oznacza modnie być sobą?”), a także swoich pierwszych miłości („czy pamięta pan/pani swój pierwszy pocałunek?”).

Najwięcej problemów zadanie sprawiło Paulinie, która nie potrafiła otworzyć się. Natomiast Weronika wypadła rewelacyjnie. Żadna osoba jej nie odmówiła. Zachowywała się jak profesjonalna dziennikarka. Jednak oceniająca uznała, że wygrała Kasia. Nagrodą była sesja dla dwóch kandydatek. Kasia bez zastanowienia zaprosiła Weronikę.

Decydującym i najtrudniejszym zadaniem był udział w reklamie telewizyjnej. Dziewczyny musiały zagrać Alicję Bachledę-Curuś, która prezentuje odżywkę do włosów Pantene Provie. Niestety na naukę tekstu było bardzo mało czasu, a reżyser dał każdej z nich tylko dwie szanse. Jako pierwsza wystąpiła Ania, która była bardzo zestresowana, co sprawiło, że zamiast grać skupiła się tylko na słowach. Nie była zadowolona z siebie. Uważała, że stać ją na więcej. W przypadku Oli nastąpiła mała zamiana ról. Na chwilę stała się reżyserem, stanęła za obiektywem i zapomniała, że jest modelką. Dzięki temu wypadła całkiem dobrze. Beata i Paulina kompletnie pogubiły się. Zaś Weronikę Michał Piróg określił jako uroczą, ale niedouczoną uczestniczkę programu. Reżyser stwierdził, że Kasia była najbardziej profesjonalna. Znała dobrze tekst i ładnie prezentowała włosy.

d49ubz4

Wieczorem nadszedł czas na werdykt. Pojawił się strach, wstyd i płacz. W składzie jury zasiadł gość specjalny, Rafał Bryndal. Jeden z jurorów był bardzo zawiedziony. Marcin Tyszka czuł się oszukany przez Paulinę. Zaufał jej i uwierzył w nią, ale ona nie sprostała stawianym jej wymaganiom. Biedna Paulina nie wytrzymała emocji i rozpłakała się. Pomimo tego, że Ania zrobiła parodię reklamy, doceniono jej spojrzenie, które przyciągało uwagę. Zaś Ola powiedziała tekst poprawnie, ale bez przekonania i uczuć. Najwięcej pochwał zebrała Kasia, która w tym odcinku zdobyła pierwsze miejsce. Dowiedziała się, że ma ogromny potencjał, bo jest bardzo medialna, ładna i inteligentna. Jej osobowość przyciągała. Docenione zostały także Ania i Ola. Paulina dostała drugą szansę, ale pod warunkiem, że w końcu uwierzy w siebie. Tym razem zagrożone były Beata i
Weronika. Zdaniem jurorów Beata w tym odcinku udawała kogoś, kim nie jest, dlatego musiała opuścić program.

d49ubz4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49ubz4