"Top Model": Joanna Krupa zalała się łzami. Na castingu pojawił się chory 20-latek
Show "Top Model" wrócił z kolejną edycją. Fani serii, która w TVN-ie zadebiutowała w 2010 r., mogą czuć się usatysfakcjonowani. W pierwszym odcinku nie brakowało i emocji, i pięknych modeli oraz modelek, i prawdziwych freaków. W pozytywnym sensie rzecz jasna.
9 lat temu polscy widzowie poznali Joannę Krupę i jej towarzyszy - pozostałych jurorów "Top Model". Od tamtego czasu sporo się zmieniło - począwszy od składu sędziowskiego, przez formułę programu (w pierwszych edycjach uczestniczkami mogły być tylko kobiety), aż po samą Krupę, która mówi po polsku nieco lepiej niż przed laty. No i jest w ciąży. Odmienny stan prowadzącej program został zaakcentowany już w pierwszym odcinku.
Gdy z wybiegu zeszła oszałamiająca baletnica, na widok której Marcin Tyszka zaczął się jąkać, widzowie zobaczyli przystojniaka z Holandii. Denis, 24-letni Polak od 12 lat mieszkający poza granicami ojczyzny wcale nie zamierza do kraju wracać. Marzy mu się międzynarodowa kariera. Przystojniak natychmiast wpadł w oko Krupie. - Chyba się zakochałam. Ale może to hormony. Jestem teraz w ciąży - przyznała, choć brzuszka jeszcze nie było widać.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Denis był uroczym blondynem o niebieskich oczach i doskonałej aparycji. Nie on jedyny mógł poszczycić się tyloma zaletami.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na pierwszych castingach pojawił się też przystojny Rafał - 27-latek wyglądał imponująco. Ale czy to dziwne? Absolutnie nie. Okazało się bowiem, że mężczyzna przez 10 lat był w kadrze narodowej w skoku o tyczce. Musiał zrezygnować ze sportu, gdy doznał kontuzji. - Z dnia na dzień musiałem zejść na ziemię - mówił.
Smutna historia byłego sportowca miała nieco mroczny charakter. Jurorzy wyciągnęli z Rafała wszystko, a ten za bardzo się nie opierał. Wyszło na jaw, że chłopak był uzależniony od hazardu. Z długów i choroby wyciągnęli go rodzice. Po tej "przygodzie" odebrali mu dowód osobisty, którego nie widział przez rok. Wszystko po to, by nie ciągnęło go do kasyna.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jednak to nie opowieść Rafała najbardziej wzruszyła jurorów. Po nim przyszedł czas na dwóch modeli, którzy wiele przeszli - Stanisława i Dawida.
Stanisław z Ukrainy nie miał lekko. Uciekł z Doniecka, gdy w jego ojczyźnie zrobiło się niebezpiecznie. Jego rodzina straciła dobytek życia. - Jak zaczęli strzelać, mordować, to już była wojna - opowiadał. Razem z mamą przybył więc do Warszawy, znalazł pracę w korporacji. Od tamtej pory minęło 5 lat. Mężczyzna próbował swoich sił w modelingu, ale musiał wybrać pracę zarobkową zamiast pasji, by utrzymać siebie i mamę.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Problem Dawida był zupełnie inny. 20-latek, który świetnie prezentował się na zdjęciach, boryka się z uciążliwą chorobą. Cierpi na zespół Tourette'a, który objawia się tikami. Chłopak potrafi opanować tiki, gdy mocno się skupi. Gdy się stresuje, tiki się nasilają. W trakcie castingu zaczęły go dopadać, ale walczył, by przejść do kolejnego etapu. Tiki zmieniają twarz Dawida, przeszkadzają w mówieniu. Walka ze słabością ciała była tak imponująca, że jurorzy, wbrew obawom, zdecydowali się przepuścić początkującego modela dalej. Swój werdykt ogłaszali płacząc, wycierając łzy i chwaląc 20-latka za to, że jest dzielny i się nie poddaje.
- Rzadko kto mnie tak porusza – wyznała Kasia Sokołowska.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Ale nie tylko przystojniakami "Top Model" żyje. Na castingach pojawiły się też urzekające młode kobiety - Sandra, 18-latka z temperamentem, Klaudia - maturzystka, pasjonatka koni i pół-Cyganka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Była też 17-letnia Vanessa - istny żywioł w krągłym ciele. Dziewczyna była pewna siebie, otwarta, przebojowa, żeby nie powiedzieć, że pyskata. Choć nie mogła poszczycić się idealnymi wymiarami, i tak przeszła dalej. Osobowość otworzy jej drzwi do kariery?
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W programie zobaczyliśmy też parę, która na casting przybyła aż z Australii. Natalia i Michał są pływakami, mają więc doskonałe, szczupłe, ale umięśnione sylwetki, Jeśli dodamy do tego ujmujący urok i łączącą ich miłość, mamy przepis na idealnych uczestników show.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Oglądaliście pierwszy odcinek kolejnej, ósmej już, edycji "Top Model"? Jak wrażenia?