Trwa ładowanie...

"Rolnik szuka żony": do drugiej edycji zgłosiło się 1500 uczestników. Nie zabrakło również kobiet!

"Rolnik szuka żony": do drugiej edycji zgłosiło się 1500 uczestników. Nie zabrakło również kobiet!Źródło: Facebook
d20ylr7
d20ylr7

Choć trudno w to uwierzyć, to "Rolnik szuka żony" dorównał popularnością takim programom jak "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" czy "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Główni bohaterowie przez kilkanaście tygodni dostarczali widzom radości, ale i wzruszeń. Ich losy i nieraz rozpaczliwe poszukiwanie miłości, rozpalały miliony widzów przed telewizorami, którzy później dawali upust swoim emocjom na oficjalnym fanpage'u programu. Wszyscy przeżywali burzliwy związek Ewy i Grzegorza, przyglądali się rodzącemu uczuciu między Natalią i Pawłem oraz z zapartym tchem kibicowali Ance i Adamowi.

Po zakończeniu pierwszego sezonu, rozemocjonowani fani produkcji domagali się telewizyjnej kontynuacji losów rolników. TVP uległa presjom i postanowiła wykorzystać drzemiący w uczestnikach programu potencjał. W rezultacie stacja nagrała świąteczny odcinek "Rolnik szuka żony", a później, przy każdej możliwej okazji, promowała polskich farmerów w m.in. "Świat się kręci", "Jaka to melodia?", "Dziś wieczorem" i "Familiadzie". Mimo że taka dawka rolników okazała się dla niektórych nie do zaakceptowania, po kilku tygodniach przerwy widzowie znów za nimi zatęsknili.

Choć to niemal pewne, że nie zobaczymy już na ekranie Zbigniewa Klawikowskiego, Pawła Szakiewicza, Stanisława Kota, Adama Kraśki i Grzegorza Ogielskiego, to pewnym jest, że już wiosną br. poznamy ich "następców". Jak podaje serwis wirtualnemedia.pl, do tej pory aż 1500 kandydatów zgłosiło chęć poszukiwania w programie miłości na resztę życia.

- Wśród kandydujących na uczestnika są również kobiety. Kto zostanie zakwalifikowany do programu, jeszcze nie wiadomo - powiedział Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.

d20ylr7

Wiemy natomiast, że Telewizja Polska już w marcu nakręci odcinek pilotowy, w którym każdy z nowo wybranych rolników przedstawi swoje pasje, marzenia, plany na życie i opisze przed kamerami ideał wymarzonego partnera lub partnerki. Po emisji krótkiego spotu stacja będzie czekać na listy i zgłoszenia od osób, które chciałaby bliżej poznać któregoś z uczestników. Ci, którzy będą cieszyć się największym zainteresowaniem widzów, wystąpią w reality-show.

Niestety, musimy uzbroić się w cierpliwość, ponieważ emisja 2. edycji "Rolnik szuka żony" zaplanowana jest dopiero na wrzesień 2015 roku. Wszystko dlatego, że w programie muszą pojawić się sceny w plenerze, które będą kręcone latem. Czy wy też nie możecie się już doczekać nowych odcinków?

(fot. Facebook)
Źródło: (fot. Facebook)
d20ylr7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d20ylr7