Za nami finał 14. edycji "Tańca z gwiazdami". Emocje po niedzielnym odcinku jeszcze nie opadły, a w sieci wciąż huczy od dyskusji na temat występów finalistek. Spore zainteresowanie wzbudziły też kulisy programu. Prawdziwym hitem internetu stała się bowiem kompilacja nagrań ukazująca operatora, rejestrującego popisy uczestników na parkiecie.
Dziwne, nieoczywiste, krótkotrwałe i szybo ewoluujące, po czym zastępowane przez coraz to nowsze. Takie są trendy na TikToku. Serwisie, który dziś absolutnie rządzi wśród nastolatków i młodych ludzi.
"Byłem w przyszłości i nagrałem! Tak było, nie ściemniam!" - pisze użytkownik TikToka, na którego koncie pojawiły się przeróbki "Wiadomości" TVP. Przy użyciu technologii internauta, pokazał, co będzie się działo w Polsce w 2137 r.
"Jeden z dziesięciu" to teleturniej, który kochają miliony Polaków. Większość jednak nie wie, jak wyglądają kulisy programu. Internauci żywo odnieśli się do nagrania, które pojawiło się na TikToku.
Pierwsza zwyciężczyni polskiego "MasterChefa", która otworzyła restaurację w Gdańsku, znowu musiała zabrać głos po aferze w mediach społecznościowych. Lokal Basi Ritz został zrównany z ziemią przez fanów pewnej tiktokerki. Teraz restauratorka ma prośbę do swoich zwolenników, by nie pomagali jej w nieuczciwy sposób.
