the real housewives of miami

None

None

None

None

W powszechnym mniemaniu telewizja to miejsce, gdzie szansę na karierę mają wyłącznie piękni i młodzi. Na szklanym ekranie, w rozrywkowych programach czy w produkcjach typu reality show, dominują zazwyczaj atrakcyjne kobiety, pełne wdzięku i seksapilu. To dość powszechna opinia, z którą trudno dyskutować. Jeśli jednak bliżej przyjrzymy się niektórym gwiazdom telewizji zza oceanu, z łatwością zauważymy, że Amerykanie uznają chyba inne kanony kobiecej urody niż mieszkańcy Europy. Oglądając zwłaszcza liczne produkcje reality show trudno oprzeć się wrażeniu, że większość ich bohaterek to kobiety, które przeholowały z chirurgicznymi ingerencjami w swoje ciała.

Jeszce niedawno Joanna Krupa podkreślała, że udział w reality show emitowanym w Polsce pod nazwą "Dżoana i jej przyjaciółki z Miami" uratował jej związek z Romain'em Zago. Najwidoczniej wspólnych odcinków było jednak za mało, bo jak informuje prasa zza oceanu,Krupa rozstała się z narzeczonym! Czy przyczyniła się do tego napięta atmosfera, jaka od dłuższego czasu panowała pomiędzy Roamin'em a siostrą Joanny, Martą?

Joanna Krupa ostatnimi czasy coraz częściej odwiedza rodzinny kraj. Pomiędzy występami w śniadaniowej telewizji, promocją kosmetyków do pielęgnacji biustu i występami w galeriach handlowych gwiazda znajduje czas na wywiady dla kolorowej parsy, w których jak zwykle zaskakuje. Tym razem opowiadając o kulisach najnowszego reality show, Krupa bez skrupułów skrytykowała swoje amerykańskie koleżanki, które przesadziły z botoksem. Jak złośliwie zauważyła, gwiazdy z Miami przypominają "kosmitki" i dlatego też dziwi się, że polska telewizja zdecydowała się pokazać ludzi tak dalekich od polskich realiów. Zwłaszcza tych estetycznych.

Gdy stacja TVN Style z dumą ogłosiła, że wyemituje najnowsze reality show z udziałem Krupy, wszyscy fani polskiej seksbomby czekali z niecierpliwością na fragmenty z kolorowego życia Dżoany. Tym bardziej, że przecieki z amerykańskiej prasy o bójkach, scenach zazdrości wskazywały, że w programie o bogatych celebrytkach z Miami będzie się działo. Niestety, nawet największym fanom Joanny, którzy kochają ją bezkrytycznie, trudno oglądać ten telewizyjny bubel. W programie, który pokazywać ma prawdziwe życie, a w nazwie ma reality trudno doszukać się prawdziwości. Z łatwością znajdziemy w nim jednak nieprzyzwoity poziom żenady i żałosnych wątków, pozorowanych konfliktów i problemów. Jednym z nich są napite stosunki siostry Dżoany, Marty z narzeczonym modelki. Ostatnio atmosfera sięgnęła zenitu, gdy młodsza Krupa przez przypadek zobaczyła... penisa swojego przyszłego szwagra!

Niepodważalna uroda, a przede wszystkim seksapil Joanny Krupy znów zostały docenione za oceanem. Tym razem przez magazyn dla mężczyzn "Complexs", który stworzył ranking najgorętszych gwiazd reality show. Mimo iż perypetie ponętnej modelki można śledzić w telewizji dopiero od kilku tygodni, nowa gwiazda "The Real Housewives of Miami" już zyskała uznanie widzów. Twórcy zestawienia umieścili blond piękność na czwartej pozycji spośród 25 bohaterek najpopularniejszych reality show w Stanach Zjednoczonych.

Krupa kłóci się z narzeczonym. To jedna z bardziej emocjonujących scen, którą zobaczymy w najnowszymi reality show "The real housewives of Miami". Podczas jednej z romantycznych kolacji, doszło między zakochanymi do sprzeczki, a modelka postawiła Romainowi ultimatum: albo ślub albo rozstanie. Ale jak już wiadomo, wspólny program bardzo pomógł parze. Dzięki niemu Krupa i Romanio pokonali swój kryzys, choć z początku narzeczony seksbomby niechętnie przyjął propozycję występów przed telewizyjnymi kamerami.

Najnowsze reality-show z udziałem Krupy już od kilku tygodni emitowane jest w amerykańskiej stacji Bravo. Jednak ogromne zainteresowanie produkcją fanów Joanny, nie tylko za oceanem, ale i w Polsce sprawiło, że i u nas będzie można śledzić emocjonujące perypetie bogatych celebrytek z Miami. Na emisję "The Real Housewives of Miami" zdecydowała się stacja TVN Style, która najprawdopodobniej liczy na to, że reality show z Dżołaną stanie się kolejnym telewizyjnym hitem. I sporo na to wskazuje, a zwłaszcza dotychczasowe odcinki programu, gdzie widzowie byli świadkami m.in. ostrej sceny zazdrości w wykonaniu Joanny, zakończonej bolesnym spoliczkowaniem naszej gwiazdy, i poważnej rozmowy z narzeczonym, w której piękna Joanna postawiła Romainowi ultimatum: albo ślub albo rozstanie! Co wybrał ukochany Krupy?

Dostała w twarz, ale jej się opłaciło. W programie "The Real Housewives of Miami" Joanna Krupa (33 l.) została zaatakowana przez jedną z uczestniczek. Ostra wymiana zdań między paniami zakończyła się spektakularnym spoliczkowaniem naszej Dżołany. Jednak ten bolesny cios i kompromitację gwiazdy programu Top model z pewnością osłodzi zawrotna suma, jaka niebawem wpłynie na jej konto z powodu tego przykrego incydentu.

Joanna Krupa (33 l.) wie, jak zarobić duże pieniądze. Śliczna modelka zgodziła się na udział w programie „Real Housewives of Miami”, który został nakręcony dla amerykańskiej stacji Bravo. Za pokazanie życia swojego i swoich najbliższych gwiazda otrzymała 500 000 dolarów, czyli około 1 700 000 złotych. Pierwsze odcinki show Amerykanie zobaczą już we wrześniu!

Joanna Krupa nie próżnuje! W przerwie między kolejnymi edycjami "Top model", gwiazda udziela się w amerykańskich projektach telewizyjnych, dzięki którym wciąż jest o niej głośno w mediach. W ostatni weekend wzięła udział w turnieju Model Beach Volleyball w Miami Beach. Modelka nie tylko pokazała swoje wdzięki, ale przede wszystkim gościnnie wystąpiła w popularnym amerykańskim reality-show "The Real Housewives of Miami". Program przedstawia życie bogatych kobiet, które większość czasu spędzają w salonach kosmetycznych i imprezach. Czy to odpowiednie towarzystwo dla ślicznej Joanny? Oczywiście! Amerykańska prasa od kilku dni nie przestaje pisać o Krupie i zastanawiać się, czy jurorka "Top model" dołączy na stałe do obsady reality-show.