Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", choć żoną jest już od trzech lat, wciąż darzy ogromnym sentymentem swoją suknię ślubną. W przeciwieństwie do koleżanki z programu nie zamierza ani oddawać, ani sprzedawać kreacji. "Ona jest czymś więcej" - zapewnia.