Kinga Rusin szusuje właśnie na nartach za granicą, ale święty spokój zakłócają jej bieżące wydarzenia w ojczyźnie. Bardzo emocjonalnie zareagowała na wyniki dziennikarskiego śledztwa dziennikarza WP, dotyczące antypisowskiego hejtera, Pablo Moralesa. Dostało się symetrystom.