Odeta Moro-Figurska w Telewizji Polskiej przede wszystkim zajmuje się prowadzeniem programów śniadaniowych i imprez rozrywkowych. Do tej pory stroniła od magazynów informacyjnych czy sportowych, więc jej pojawienie się w studiu olimpijskim miało prawo zaskoczyć widzów. Każdemu należy się szansa, więc z ciekawością przywitaliśmy gwiazdę "Kawy czy Herbaty?" w programie, który zazwyczaj prowadzą ludzie doskonale znający się na sporcie. Niestety, żona Michała Figurskiego nie radzi sobie w studiu olimpijskim, a na tle specjalistów, którzy na co dzień zajmują się tą tematyką, wypada tak beznadziejnie, że duża część oburzonych widzów zrzeszyła się na Facebooku i zażądała odsunięcia Moro-Figurskiej od studia olimpijskiego.