Antek Królikowski brał udział w reality show "Przez Atlantyk", kiedy ciągle był z Joanną Opozdą i czekał na narodziny dziecka. Uznał jednak, że opuszczenie żony w zagrożonej ciąży na kilka tygodni to dobry pomysł. Tuż przed emisją programu okazało się, że ich małżeństwo istnieje już tylko na papierze, przez co sceny z Antkiem dzwoniącym do "ukochanej" żony ze środka oceanu są dla niego wyjątkowo niekorzystne.