Choć dzieciństwo miał bajeczne, w życiu dorosłym musiał zmierzyć się z traumą, o której nie sposób zapomnieć. W wieku 21 lat zmarła córka Filipa Łobodzińskiego. Ta tragedia odcisnęła na nim piętno. Stosunkowo niedawno dowiedział się też o sekrecie, który jego własny ojciec skrzętnie skrywał przez lata.