W środowym wydaniu "19.30", głównego programu informacyjnego reformowanej TVP, zabrakło informacji o kluczowym wydarzeniu, które jeszcze bardziej zaogni polityczny konflikt wokół stacji. Chodzi o decyzję ogłoszoną przez Bartłomieja Sienkiewicza już po popołudniowej konferencji prasowej premiera Donalda Tuska. Akt ministra kultury dowodzi, że rząd nie zamierza iść na żadne kompromisy w kwestii radykalnej zmiany TVP, PR i PAP.