Są takie seriale, które, mimo upływu lat, przyciągają przed ekrany kolejne pokolenia widzów. Jedną z kultowych produkcji jest "Czterdziestolatek", który przedstawiał losy rodziny Karwowskich. Chociaż wiele osób dobrze zna każdy odcinek hitu, nie wszyscy pamiętają, że przed kamerami pojawiły się aż dwie Jagody. Jak do tego doszło?