Piotr Gąsowski dumny z syna. "Dzisiaj jest dla mnie dzień szczególny"
Kuba Gąsowski poszedł w ślady sławnego taty i ukończył uczelnię artystyczną na kierunku aktorskim. Teraz okazuje się, że obaj spotkają się nie jednym planie zdjęciowym. Piotr Gąsowski nie ukrywa, że jest bardzo dumny z syna.
Syn Piotra Gąsowskiego i Hanny Śleszyńskiej poszedł w ślady swoich rodziców. W 2020 r. ukończył studia na Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej w Warszawie. Poza tym zajmuje się też śpiewem i mówi w czterech językach obcych. Kuba na swoim koncie ma kilkanaście ról, m.in. w "Echu serca", "Leśniczówce", "Na Wspólnej" oraz "Na dobre i na złe". Zagrał też w dobrze przyjętym przez widzów oraz krytyków "Belfrze".
Kuba pnie się po szczeblach kariery, a jego rodzice pękają z dumy. Ostatnio Piotr Gąsowski pochwalił się, że wraz z synem spotkali się po raz pierwszy na jednym planie. Okazuje się, że syn aktorskiej pary dołączył do obsady serialu "Mecenas Porada".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Dzisiaj jest dla mnie dzień szczególny. Myślę, że dla mojego syna Kuby również. Otóż po raz pierwszy pracujemy razem na planie serialu. Po raz pierwszy w naszych życiach pracujemy, w ogóle, razem! Dzisiaj poczułem i zobaczyłem, z niemałym wzruszeniem, że Kuba, mimo iż jest moim dzieckiem, [...] jest też zawodowym aktorem" - napisał Piotr Gąsowski.
"Poza tym jestem z niego dumny, że tak taktownie i nienachalnie, w czasie tego dnia, że mną się kontaktował! A w zasadzie w ogóle się nie kontaktował! Był moim kolegą z pracy!" - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: instagram