"Peaky Blinders" będą mieć więcej sezonów, niż planowano. Rodzina Shelbych wychodzi poza ekran

Widzowie z niecierpliwością czekali na to, aby zobaczyć kolejne odcinki hitu BBC. Dla tych, którzy nie zdążyli obejrzeć ich w telewizji, z pomocą przyszedł Netflix. Na platformie znalazły się już cztery pełne sezony, a oglądać można je w dowolnej chwili. Apetyt jednak rośnie w miarę jedzenia, prawda?

Do finału czwartego sezonu „armia Peaky Blinders”, najpotężniejszego gangu w Birmingham, zdążyła zbudować już pokaźne imperium i zdobyć wpływy w Wielkiej Brytanii. Tommy Shelby i jego banda planują więc podbić Amerykę. Ci, którzy dali się uwieźć urokowi brytyjskich zawadiaków zacierają już ręce, by zobaczyć zapowiadany piąty sezon. To, że kolejna transza serialu jest w przygotowaniu, to jeszcze nie wszystko. Steven Knight, scenarzysta hitu, zapowiedział, że będzie jeszcze szósty, a nawet siódmy sezon!

Jak podaje portal „Deadline”, Knight zamierzał zakończyć opowieść na piątym sezonie, ale zmienił zdanie, gdy przekonał się, jakim zainteresowaniem wciąż się cieszą „Peaky Blinders”. Choć nie ma jeszcze mowy o wiążących umowach,scenarzysta zapowiedział, że powróci większość głównych bohaterów, z Cillianem Muprhym na czele.

Ciekawą informacją jest również fakt, że poza przedłużeniem serialu na kolejne sezony, Knight ma w planach spin-off znanej serii. Mało tego – nie będzie to spin-off w znanej wszystkim wersji serialowej, a raczej w formie baletu. Twórca przyznaje, że spotkał się już z brytyjską grupą taneczną Rambert, która jest zainteresowana przekształceniem serialu w balet.

"Peaky Blinders" to brytyjska produkcja, której fabuła osadzona jest w latach 20. XXwieku. Głównym bohaterem jest Tommy Shelby, lider gangu o tytułowej nazwie. Sezon czwarty "Peaky Blinders" był najlepiej oglądanym serialem stacji BBC Two w 2017 roku. Oprócz Murphy’ego główne role w serialu grali dotąd Paul Anderson, Joe Cole, Tom Hardy, Charlotte Riley i Helen McCrory. Premiera piątego sezonu planowana jest na przyszły rok.